Minął już ponad miesiąc, od kiedy pisałam tu ostatnio. Nic ciekawego się nie działo, wiecie - szkoła, trochę wolnego przez strajk nauczycieli, no i Wielkanoc, którą spędzam z tatą, ale już dziś wieczorem wraca do Londynu. Ok, może w końcu przejdę do rzeczy, bo na pewno po tytule widzicie, dlaczego piszę :D Tak! Otrzymałam swój 2 placement! Bardzo szybko. Myślałam, że na kolejny będę musiała poczekać dużo dłużej.
Wieczorem w poniedziałek - 15.04, siedziałam w domu i czytałam książkę, kiedy dostałam powiadomienie na fejsie z zaproszeniem do znajomych. Zerknęłam, jakaś Summer - nie miałam pojęcia kto to. Za chwilę dostałam od niej wiadomość, że jej rodzina chciałaby mnie gościć od sierpnia. To była zarazem dziwna i śmieszna sytuacja, ponieważ nie otrzymałam żadnego maila o tym, że jakaś rodzina jest mną zainteresowana, a już odzywają się do mnie, więc no było trochę dziwnie. Gdy już się ogarnęłam, to najpierw weszłam na profil Summer, żeby sprawdzić gdzie mieszka. Spojrzałam i nie mogłam uwierzyć. Nie, nie, nie - myślałam, że to jakiś żart, ale naprawdę było tam napisane - Ventura (California)! Szok! Po chwili odpisałam i tak pisałyśmy przez kilka godzin, do puki nie musiałam w końcu iść spać. W międzyczasie, jak pisałyśmy, ja wyszukiwałam informacje o mieście, szkole, oglądałam zdjęcia i filmiki i tak bardzo mi się to wszystko podobało, że najchętniej od razu bym wyjechała XD
W środę otrzymałam już oficjalną wiadomość z placementem, a dziś postanowiłam napisać w końcu post :D
Moja host rodzina to: host mama Audrey (sprzedaje/wynajmuje domy), host tata Ian (anestezjolog), host siostra Cassidy 19 lat (studiuje) i druga host siostra Summer 16 lat. Wydają się być sympatyczną rodziną i podobnie, jak ja nie mogą się już doczekać.
Tak, jak już pisałam mieszkają w Ventura w stanie Kalifornia, a szkoła nazywa się Ventura High School i będę tam chodzić razem z Summer.
Zapowiada się ciekawy rok, pełny nowych doświadczeń i mam zamiar przeżyć go, jak najlepiej.
Trzymam kciuki za czekających jeszcze na swój placement! Powodzenia!
Mam jakąś 1h i 30 minut do Los Angeles! 40 minut do Santa Barbara i 10 min na plażę! Miasto jest stolicą hrabstwa Ventura i ma około 107, 000 mieszkańców.
Poniżej zdjęcia szkoły i okolicy zaczerpnięte z google, a filmik z youtube.
Szkolny kampus, a dalej ocean ❤️ |
Drużyny nazywają się Cougars, a kolory szkoły to czarny i złoty |
Wejście do szkoły - tak myślę |
Z jednej strony ocean, z drugiej wzgórza. Super, prawda? |